Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ekologiczne palenie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ekologiczne palenie. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 18 sierpnia 2016

Rozpalanie w kominku – problem z dużą ilością dymu


Z pewnością nie raz sami spotkaliście się z podobnym przypadkiem lub słyszeliście o tym, że ktoś miewa problemy przy rozpalaniu ze zbyt dużą ilością dymu. Jak to w urządzeniach grzewczych bywa, przyczyn dymienia kominka może być kilka. Pierwszy na celowniku jest oczywiście komin – zbyt mały przekrój przewodu kominowego może być powodem znacznego zmniejszenia ciągu i w konsekwencji dymienia wkładu kominkowego. Zdecydowana większość nowo budowanych domów posiada komin o minimalnej średnicy wynoszącej 200x200 mm, który spokojnie obsłuży 90% wkładów kominkowych dostępnych na naszym rynku. 

Jeżeli wasz komin spełnia wymagania techniczne musimy poszukać innych przyczyn. Jedną z nich może być brak właściwej wentylacji nawiewnej, dlatego rozpalając w kominku można spróbować otworzyć okno, jeżeli problem ustąpi z pewnością będziecie musieli zadbać o odpowiednie dopowietrzenie. Bardziej komfortową sytuację mają posiadacze kominka z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz domu.  Warto przyjrzeć się w tym przypadku średnicy rury lub kanału doprowadzającego powietrze do kominka bowiem może być ona zbyt mała. Jeżeli gabaryty frontu waszego wkładu kominkowego mają 1000 mm i więcej korzystniej będzie doprowadzić powietrze rurą (kanałem) o średnicy 150 mm. Warto nadmienić przy tym, że kanał powietrzny powinien być ocieplony izolacją termiczną by nie doprowadzać do ochładzania wnętrza domu.

Problem dymienia podczas rozpalania dotyczy również przypadku kiedy komin jest chłodny najczęściej ma to miejsce kiedy komin wybudowany jest na zewnątrz budynku  – dopiero po nagrzaniu komin stymuluje ruch powietrza ku górze. 

Na końcu nie możemy również zapomnieć o samym paliwie. Drewno powinno mieć odpowiednią wilgotność nie przekraczającą 25%, oraz rozdrobnione na mniejsze kawałki. Warto nabyć gotowe podpałki, które zagwarantują o wiele szybsze i czystsze rozpalanie bez większych ilości lotnego popiołu.  Mają one najczęściej kształt kostek, walców i małych ognisk, które wystarczy umieścić w palenisku i podpalić. Dużą zaletą podpałek jest fakt, że w większości są bezzapachowe i nietoksyczne, nie wydzielają też piekącego w oczy i szkodliwego dymu.

wtorek, 25 sierpnia 2015

Dobre i suche drewno = ekologiczne palenie


Jakość drewna kominkowego ma o wiele większe znaczenie niżby się mogło z pozoru wydawać.  Aby spalenie w kominku można było nazwać spalaniem ekologicznym drewno powinno być jak najbardziej suche. Podczas takiego spalania efektem ubocznym będzie tylko woda i dwutlenek węgla w ilości dokładnie takiej samej, w jakiej drzewo pobrało podczas swojego wzrostu.

Jeżeli wasze drewno będzie miało wilgotność większą niż norma przyzwoitości 20 % uzyskacie nie tylko mniej ciepła, ale również będziecie zanieczyszczać środowisko, a palenie będzie nieekonomiczne. Wilgotność ponad normę obniża temperaturę w palenisku, a także spalin wychodzących przez komin. Z tej przyczyny drewno nie ulega całkowitemu spaleniu zwiększając ryzyko powstania tak niebezpiecznego tlenku węgla. 

Do dyspozycji mamy różne rodzaje drewna, każde z nich odmiennie zachowują się w trakcie spalania, jeden gatunek będzie spalał się szybko i intensywnie drugi natomiast będzie się tlił i zamieniał w kawałki węgla drzewnego. Idealnym, zatem będzie drewno o wilgotności mniejszej niż 15% gwarantujące najlepszą jakość spalania przyjazną dla środowiska. W drewno takiej jakości nie zaopatrzycie się w tartaku czy nadleśnictwie, dlatego jedyną metodą jest sezonowanie. 

Jakim drewnem palić w kominku?


Najbardziej wartościowe jest drewno bardzo twarde - wysokokaloryczne takie jak dąb, grab oraz buk, pali się bardzo długo (rzadziej będziecie musieli dokładać do kominka) i daje najwięcej ciepła. Brzoza natomiast (nawet ta krótko sezonowana) z reguły szybko się spala, jej zaletą jest to, że pozostawia wyjątkowo mało substancji smolistych. Drzewa owocowe wiśni, jabłoni lub gruszy mają średnią wartość opałową, ale wydzielają za to bardzo miły aromat. Najmniej kalorycznym drewnem jest drewno miękkie takie jak lipa czy topola, jeśli użyjecie tego typu paliwa będziecie musieli dokładać do ognia o wiele częściej, tej ostatniej używa się z reguły, jako podpałki.

Drewno drzew iglastych nie jest wskazane ze względu na dużą zawartość żywicy, która w trakcie spalania bardzo zanieczyszczają palenisko i przewód kominowy. 


Kupowanie i przechowywanie drewna


Jeżeli planujecie kupno drewna kominkowego powinniście na początek oszacować jego zużycie. Najlepiej dużo (tyle ile jesteście w stanie przechowywać), nie bójcie się w tym przypadku nadwyżki, którą wykorzystacie w następnym sezonie. Równie ważną rzeczą jest to by kupować drewno zawczasu, szczególnie wczesną wiosną, gdy zakup jest najtańszy. 


Magazynowanie i przechowywanie drewna powinno odbywać się w miejscu przewiewnym zabezpieczonym przed wilgocią. Niska wilgotność powietrza zimą szczególnie sprzyja szybkiemu wysychaniu polan, dlatego najlepiej robić to jeszcze, gdy na dworze leży śnieg. Najlepszym miejscem na przechowywanie drewna będzie wiata, domek ogrodowy lub taras. Jeżeli zależy wam na czasie skorzystać możecie z usług profesjonalnego suszenia drewna w suszarni wysokotemperaturowej. Takie drewno ma ok. 22% wilgotności, pozbawione jest przy tym wielu gatunków grzybów i pleśni żyjących w drewnie, a jednocześnie posiada wysoką wartość opałową. Różnego rodzaju plandeki mogą być przydatne jedynie, jako osłona i na krótki czas.